Kropeczki wybrały się dzisiaj do Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu.
Dzieci dowiedziały się czym zajmuje się filatelista i co to jest klaser. Miały okazję oglądać przeróżne, nietypowe znaczki. Niektóre z nich były zrobione z drewna, inne z jewabiu czy srebra, a nawet ze złota. Oglądały znaczki, które wyglądały i pachniały jak czekolada. Były też takie, które w dotyku przypominały zwierzęcą sierść.
Na zajęciach warsztatowych Kropeczki projektowały kartki pocztowe i opieczętowane wrzucały do skrzynki.
Na koniec zwiedziły salę z pocztowymi dyliżansami, których imponujące rozmiary zaskoczyły wszystkich.
Dziękujemy bardzo pracownikom Muzeum za ciepłe przyjęcie i ciekawą wycieczkę.