Dzie­ci już w domach, ale ple­ca­ki peł­ne wspomnień.

Psz­czół­ki wyru­szy­ły w ponie­dzia­łek do Rad­ko­wa by zakosz­to­wać nauka i wypo­czyn­ku wśród ota­cza­ją­cej zie­le­ni, mnó­stwa róż­no­rod­nych atrak­cji i spo­rej daw­ki zaba­wy. Podróż minę­ła wyjąt­ko­wo szyb­ko. Po zakwa­te­ro­wa­niu i roz­pa­ko­wa­niu był czas na zła­pa­nie odde­chu, zebra­nie sił, zapo­zna­nie się z tere­nem i pla­cem zabaw.

Póź­niej zerów­ko­wi­cze uczy­li się łucz­nic­twa pod wpraw­nym okiem instruk­to­ra. Uczest­ni­czy­li w cie­ka­wych zaba­wach spor­to­wych. Bra­li udział w misji spe­cjal­nej, zwa­nej Baj­ko­lan­dią, pole­ga­ją­cej na szu­ka­niu prze­róż­nych posta­ci baj­ko­wych, któ­re zle­ca­ły im roz­ma­ite zada­nia. Z wszyst­ki­mi wyzwa­nia­mi dzie­ci pora­dzi­ły sobie wyśmie­ni­cie i w dobrych nastro­jach zasnę­ły tuż po wysłu­cha­niu opo­wia­dań na dobranoc.(Co ponie­któ­rzy nawet w trak­cie 😴) 🤗🌲🌳🏓⚽️🎯🎲

Dru­gi dzień „Zie­lo­ne­go Przed­szko­la“ był wypeł­nio­ny aktyw­no­ścia­mi od same­go rana. Psz­czół­ki pró­bo­wa­ły swych sił na ścian­ce wspi­nacz­ko­wej, któ­rą osta­tecz­nie poko­na­ły. Na zaję­ciach pla­stycz­nych nogi mogły tro­chę odpo­cząć, ale ręce i wyobraź­nia były w peł­ni zaan­ga­żo­wa­ne. Po obie­dzie znów nogi wró­ci­ły do gry i zanio­sły naszych dziel­nych zerów­ko­wi­czów aż pod cze­ską gra­ni­cę na pobli­ski punkt wido­ko­wy. Wie­czor­ne ogni­sko było god­nym zwień­cze­niem całe­go dnia, a ape­tycz­nie wyglą­da­ją­ce kieł­ba­ski smacz­ną nagro­dą za dziar­ską postawę. 🌳💚💪🧗‍♂️🔥