Dzieci już w domach, ale plecaki pełne wspomnień.
Pszczółki wyruszyły w poniedziałek do Radkowa by zakosztować nauka i wypoczynku wśród otaczającej zieleni, mnóstwa różnorodnych atrakcji i sporej dawki zabawy. Podróż minęła wyjątkowo szybko. Po zakwaterowaniu i rozpakowaniu był czas na złapanie oddechu, zebranie sił, zapoznanie się z terenem i placem zabaw.
Później zerówkowicze uczyli się łucznictwa pod wprawnym okiem instruktora. Uczestniczyli w ciekawych zabawach sportowych. Brali udział w misji specjalnej, zwanej Bajkolandią, polegającej na szukaniu przeróżnych postaci bajkowych, które zlecały im rozmaite zadania. Z wszystkimi wyzwaniami dzieci poradziły sobie wyśmienicie i w dobrych nastrojach zasnęły tuż po wysłuchaniu opowiadań na dobranoc.(Co poniektórzy nawet w trakcie )
Drugi dzień „Zielonego Przedszkola“ był wypełniony aktywnościami od samego rana. Pszczółki próbowały swych sił na ściance wspinaczkowej, którą ostatecznie pokonały. Na zajęciach plastycznych nogi mogły trochę odpocząć, ale ręce i wyobraźnia były w pełni zaangażowane. Po obiedzie znów nogi wróciły do gry i zaniosły naszych dzielnych zerówkowiczów aż pod czeską granicę na pobliski punkt widokowy. Wieczorne ognisko było godnym zwieńczeniem całego dnia, a apetycznie wyglądające kiełbaski smaczną nagrodą za dziarską postawę.